Byliśmy w dyniowym raju! Dyniowe Pole w Rokitnie to idealne miejsce na jesienny wypad

Dynia to bez wątpienia symbol jesieni. Na Dyniowym Polu w Rokitnie, które od dwóch lat prowadzi para pasjonatów - Damian Szczyszyk oraz Anna Płończak - można podziwiać ich tysiące. Są tam dziesiątki odmian dyń jadalnych i dekoracyjnych. Mają różne rozmiary, kształty i kolory.

Pomysł wziął się z tego, że od zawsze lubiłem uprawiać warzywa, a dynia wydawała się fajnym pomysłem, żeby wejść w ten temat - mówi Damian Szczyszyk. - U nas na polu można zobaczyć prawdopodobnie największą dynię w województwie lubuskim, która waży ponad sto trzydzieści kilogramów - dodaje Anna Płończak.

Dyniowe gospodarstwo to jednak nie tylko pole uprawne, ale też specjalnie zaaranżowana przestrzeń. Starannie wkomponowane w zadbany ogród dynie tworzą wspaniałą ekspozycję i tło do jesiennych zdjęć.

Mamy tu piękny plener zdjęciowy, bo na terenie gospodarstwa zaaranżowaliśmy różne scenki tematyczne. Można zrobić sobie oryginalne fotografie w jesiennym klimacie i oczywiście z dynią w roli głównej, która jest wyjątkowo wdzięcznym obiektem do fotografowania - dodaje Damian Szczyszyk.

Ale Dyniowe Pole w Rokitnie kusi nie tylko pięknymi i naturalnymi dekoracjami. Oferuje także ciekawe atrakcje dla najmłodszych. Specjalnie zaaranżowana dyniowa wioska i oryginalne instalacje przyciągają tłumy zwiedzających. Nie brakuje między innymi rodzin z dziećmi, które mogą tu miło spędzić czas, poobcować z naturą i zyskać ciekawe wspomnienia.

To miejsce nadzwyczaj ciekawe i całkiem inne oraz niespotykane u nas w okolicy. Jest to fajna przygoda dla dzieci, które mogą tu wszystko zobaczyć i wszystkiego dotknąć. Myślę, że każdy, kto ma dzieciaki powinien się tu koniecznie wybrać - przekonuje jedna z odwiedzających dyniowe pole.

Pole dyniowe znajduje się pod adresem Rokitno 38, zaraz przy wjeździe do miejscowości.

Zobacz również:

• Piękne wrzosowisko koło Gorzowa. Tu można poczuć się jak w bajce!