Bobowicko: więcej patroli na plaży? Ponoć młodzi lubią tam zaszaleć

W interpelacji Pawła Galla, w której wskazuje na niepokojące zachowania niektórych młodych ludzi w Bobowicku, czytamy: „Dochodzi tam do notorycznego picia alkoholu, brania narkotyków, śmiecenia i wulgarnego odzywania”. - Proszę o więcej patroli policyjnych i wyłapywanie pijanej młodzieży - można jeszcze przeczytać w piśmie radnego.

Bobowicko z lotu ptaka

Interpelacja już została przekazana przez zastępczynię burmistrza Agnieszkę Śnieg do Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu. Jej szef mł. insp. Paweł Rynkiewicz został poproszony o ustosunkowanie się do wyliczonych w piśmie zdarzeń i o wskazanie, jakie kroki mogą podjąć mundurowi.
Nie jest wykluczone, że plaża zostanie objęta częstszymi patrolami. Czy tak się stanie? Musimy poczekać na odpowiedź z komendy.

Zerknęliśmy jednak do Krajowej Mapy Zagrożeń, czyli internetowego systemu, gdzie każdy może anonimowo wskazać czy i w którym miejscu dochodzi do łamania prawa (w tym picia alkoholu w miejscu publicznym czy zakłócania porządku). I nie ma tam zaznaczonej plaży w Bobowicku. Czyli nikt z mieszkańców nie dopatrzył się tam zagrożenia (albo nie chciało mu się poświęcić 10 sekund na zgłoszenie problemu poprzez mapę).

Z kolei nasi Czytelnicy albo nie widzą problemu, albo uważają, że na plaży nie dzieje się nic, co wpływałoby na ich poczucie bezpieczeństwa. Małgosia napisała w komentarzu: - Nasza młodzież nie ma gdzie iść, nie mają tutaj nic, żeby się rozwijać. A plaża? Owszem, różne rzeczy się słyszy. Tylko co oni mają robić?
Łukasza zdanie jest takie: „Bez przesady, nie tylko na Bobowicku się pije alkohol, najpierw proponuję zrobić porządek z pijaczkami z patelni w Międzyrzeczu i w innych miejscach, a nie szukać sensacji (…)”.
Jedynie pani Alicja przyznała, że „młodzież rośnie w samopas” i nie potrafi się sobą zająć, a rodzice nie potrafią młodych upilnować. Ale dodała też jeszcze kilka zdań o samej plaży. Jej zdaniem można by ją jeszcze lepiej zagospodarować (niedawno zamontowano tutaj nowy pomost).

Co ciekawe, jest na to szansa. Trzeba najpierw zaznaczyć, że na dziś plaża nie należy do gminy i nie jest przez gminę administrowana. To teren Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Jednak władze Międzyrzecza czynią starania, by przejąć plażę. Gdy tak się stanie, „umożliwi to wydatkowanie gminnych środków w tym miejscu” – czytamy w odpowiedzi burmistrza Remigiusza Lorenza na interpelację radnego Galla.