Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bartosz Zmarzlik kapitalnie zaatakował rywali i sięgnął po upragnione złoto. Żużlowiec Stali Gorzów jest mistrzem Polski

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Bartosz Zmarzlik, żużlowiec Stali Gorzów, zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski.
Bartosz Zmarzlik, żużlowiec Stali Gorzów, zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski. Facebook.com/speedwayekstraliga
Bartosz Zmarzlik, dwukrotny mistrz świata na żużlu, lider Stali Gorzów, przez kilka sezonów próbował wdrapać się na najwyższy stopień podium indywidualnych mistrzostw Polski. Za każdym razem rywale jednak stali na przeszkodzie. Tym razem gorzowianin nie dał szans przeciwnikom, w rozegranym w Lesznie finale IMP wygrał niemal wszystkie wyścigi i sięgnął po upragnione złoto.

Przed turniejem Bartosz Zmarzlik przekonywał, że ze spokojem podchodzi do zawodów, mówił m.in., że nic na siłę zdobywać nie musi, bo jeszcze ma czas na wygrywanie finałów indywidualnych mistrzostw Polski.

- To kolejne zawody, na których chcę się zaprezentować, jak najlepiej – mówił skromnie mistrz świata przed kamerami nSport+. - Każdy medal i puchar jest bardzo ważny, najważniejsze są złote medale mistrzostw świata, bo od dziecka o nich marzyłem, ale ten też oczywiście jest ważny. Jeszcze mam sporo lat ścigania, jestem jednym z młodszych zawodników w gronie finalistów.

Szymon Woźniak: Przegrać z Bartkiem, to żaden wstyd

Od początku turnieju ton rywalizacji nadawali Bartosz Zmarzlik i as miejscowej Unii Janusz Kołodziej. W pierwszej serii startów mistrz świata stoczył kapitalną, zwycięską walkę ze swoim klubowym kolegą Szymonem Woźniakiem. - Przegrałem ten wyścig na własne życzenie, ale przegrać z Bartkiem, to żaden wstyd – mówił Szymon Woźniak przed kamerami telewizyjnymi. - Sprzęt fajnie jedzie, dlatego mam nadzieję, że będę się dobrze bawił. Będę starał się osiągnąć jak najwyższą pozycję chcę wyjechać z Leszna zadowolony, taki jest mój cel na każde zawody.

Nie wiemy, czy Szymon Woźniak – ubiegłoroczny brązowy medalista finału IMP – wyjeżdżał z Leszna zadowolony. Należy jednak w to wątpić, bo zawodnik Stali z pewnością liczył na zajęcie lepszego, niż ósme miejsce.

Bartosz Zmarzlik znów przebijał się na czoło stawki

W drugiej serii znów wygrywali Janusz Kołodziej i Bartosz Zmarzlik, ale ten drugi ponownie musiał ciężej zapracować na trzy punkty, bo kolejny raz nie wyjechał najlepiej ze startu i przebijał się na czoło stawki. Tym razem najwięcej krwi napsuł mu Jarosław Hampel. Warto zwrócić uwagę na to, że faworyzowany przed turniejem Maciej Janowski (Sparta Wrocław) znów finiszował drugi, po Wiktorze Lamparcie (Motor Lublin), tym razem szybszy był Janusz Kołodziej. Przed trzecią serią Zmarzlik i Kołodziej mieli po 6 punktów, Hampel – 5, a Lampart i Janowski – po 4.

Niepokonani zawodnicy dołożyli do swojego dorobku kolejne „trójki”, a za ich plecami rozpoczęła się zacięta batalia o czołowe pozycje. Tu należy zaznaczyć, że zgodnie z regulaminem aż sześciu zawodników po zasadniczej części finału IMP zachowuje szansę na tytuł mistrzowski – dwóch najlepszych od razu awansuje do wyścigu finałowego, a czterech następnych walczy w biegu barażowym o dwa miejsca w decydującej gonitwie. Niepokonani Zmarzlik i Kołodziej (zdobyli po 9 pkt.) po 12 wyścigach wyprzedzali Janowskiego, Hampela, Lamparta, Przedpełskiego i Fajfera – po 6 pkt.

Niepokonany pozostał już tylko Bartosz Zmarzlik

W 13. gonitwie doszło do starcia najlepszych. Tym razem Bartosz Zmarzlik wygrał start i uciekł Kołodziejowi. Obaj zawodnicy byli jedną nogą w biegu finałowym, a za ich plecami do gry o miejsce w barażu włączyli się bezbarwni na początku zawodów Piotr Pawlicki (Unia Leszno) i Krzysztof Kasprzak (GKM Grudziądz). Zmarzlik miał 12 pkt., Kołodziej – 11, Janowski – 9, Hampel – 8, a Pawlicki, Lampart, Kasprzak i Woźniak - po 7.

Na mecie minimalnie lepszy Krzysztof Kasprzak

W ostatniej serii wygrywali Piotr Pawlicki, Krzysztof Kasprzak, Maciej Janowski i Janusz Kołodziej. W gronie zwycięzców zabrało Bartosza Zmarzlika, który w 18. wyścigu jechał nawet na ostatnim miejscu. Szybko przedarł się jednak przed dwóch rywali, ale na mecie minimalnie przegrał z Kasprzakiem. Zgodnie z przewidywaniami bezpośrednio do finału wjechali Kołodziej ze Zmarzlikiem, a do rywalizacji w barażu stanęli Janowski, Kasprzak, Pawlicki i Lampart. I w takiej kolejności ten wyścig zakończyli.

„Przestawił” na bok Janowskiego, a później „łyknął” Kasprzaka

Przed decydującym o rozdziale medali starciem Bartosz Zmarzlik wybrał czwarte pole startowe, ale to z pierwszego najszybciej wyjechał Krzysztof Kasprzak. Gorzowianina wyprzedzili też Janusz Kołodziej i Maciej Janowski. Bartosz Zmarzlik na wyjściu z drugiego łuku wypatrzył jednak lukę przy krawężniku, którą postanowił się przecisnąć. „Przestawił” na bok Janowskiego, ten utrudnił jazdę Kołodziejowi i w efekcie zrobiło się sporo miejsca, by żużlowiec z Gorzowa mógł natychmiast „łyknąć” Kasprzaka i pomknąć po złoto. Drugi finiszował Janowski, a trzeci Kołodziej. Zawodnik z Wrocławia, obrońca tytułu mistrza Polski, wyraźnie nie mógł pogodzić się z przegraną, bo zszedł z podium zaraz po dekoracji, zanim jego rywale „odpalili” szampany.

WYNIKI FINAŁU IMP W LESZNIE

1. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) – 1. miejsce w finale 14 (3,3,3,3,2), 2. Maciej Janowski (Sparta Wrocław) – 2. miejsce w finale 12 (2,2,2,3,3), 3. Janusz Kołodziej (Unia Leszno) – 3. miejsce w finale 14 (3,3,3,2,3), 4. Krzysztof Kasprzak (GKM Grudziądz) – 4. miejsce w finale 10 (1,1,2,3,3), 5. Piotr Pawlicki (Unia Leszno) – 3. miejsce barażu 10 (0,3,1,3,3), 6. Wiktor Lampart (Motor Lublin) – 4. miejsce w barażu 9 (3,1,2,1,2), 7. Jarosław Hampel (Motor Lublin) 8 (3,2,1,2,0), 8. Szymon Woźniak (Stal Gorzów) 8 (2,1,2,2,1), 9. Paweł Przedpełski (Apator Toruń) 7 (1,2,3,0,1), 10. Oskar Fajfer (Start Gniezno) 7 (1,2,3,t,1), 11. Marcin Nowak (Orzeł Łódź) 5 (0,1,1,1,2), 12. Tobiasz Musielak (Wilki Krosno) 4 (2,t,1,1,0), 13. Jakub Miśkowiak (Włókniarz Częstochowa) 3 (0,3,0,0,0), 14. Przemysław Pawlicki (GKM Grudziądz) 3 (1,0,w,2,0), 15. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) 3 (2,0,1), 16. Grzegorz Walasek (Arged Malesa Ostrów Wlkp.) 2 (t,0,0,0,2), 17. Mateusz Szczepaniak (Wilki Krosno) 1 (0,0,0,0,1).

PRZEBIEG FINAŁU INDYWIDUALNYCH MISTRZOSTW POLSKI

  • I. Lampart, Janowski, Kasprzak, Nowak
  • II. Zmarzlik, Woźniak, Przedpełski, Szczepaniak
  • III. Kołodziej, Musielak, Fajfer, Pi. Pawlicki
  • IV. Hampel, Woryna, Prz. Pawlicki, Miśkowiak, Walasek (t)
  • V. Miśkowiak, Fajfer, Lampart, Szczepaniak
  • VI. Pi. Pawlicki, Przedpełski, Kasprzak, Walasek
  • VII. Zmarzlik, Hampel, Nowak, Woryna, Musielak (t)
  • VIII. Kołodziej, Janowski, Woźniak, Prz. Pawlicki
  • IX. Przedpełski, Lampart, Musielak, Prz. Pawlicki (w)
  • X. Kołodziej, Kasprzak, Hampel, Szczepaniak
  • XI. Fajfer, Woźniak, Nowak, Walasek
  • XII. Zmarzlik, Janowski, Pi. Pawlicki, Miśkowiak
  • XIII. Zmarzlik, Kołodziej, Lampart, Walasek
  • XIV. Kasprzak, Woźniak, Musielak, Miśkowiak
  • XV. Pi. Pawlicki, Prz. Pawlicki, Nowak, Szczepaniak
  • XVI. Janowski, Hampel, Woryna, Przedpełski
  • XVII. Pi. Pawlicki, Lampart, Woźniak, Hampel
  • XVIII. Kasprzak, Zmarzlik, Fajfer, Prz. Pawlicki
  • XIX. Kołodziej, Nowak, Przedpełski, Miśkowiak
  • XX. Janowski, Walasek, Szczepaniak, Musielak
  • XXI. Janowski, Kasprzak, Pi. Pawlicki, Lampart
  • XXII. Zmarzlik, Janowski, Kołodziej, Kasprzak

WIDEO: Bartosz Zmarzlik bezkonkurencyjny w Gorzowie. Wygrał turniej Grand Prix

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto