Jest środa południe. Ze zdumieniem zauważamy, że na parkingu stoi co najmniej kilkanaście samochodów. A przed wejściem parkują rowery. Postanowiliśmy sprawdzić co dzieje się w środku dawnego sklepu. Po wejściu do środka straszą puste regały. Widok przygnębiający, bo jeszcze niedawno tętniło tutaj życie. Ale przed wejściem do apteki, ustawiła się spora kolejka. Większość to osoby starsze. Jak się okazuje – wbrew obiegowej opinii - w dalszym ciągu działa apteka. I to jakim cieszy się wzięciem! Od drzwi odchodzi akurat para potencjalnych klientów, bo jak można zrozumieć z wypowiedzi, rezygnują z zakupu leków, bo za długo musieliby czekać.
Przeczytaj:
To dobrodziejstwo, że apteka funkcjonuje
Jak wynika z wypowiedzi jednej z klientek, bardzo dobrze że apteka działa, bowiem w dobie e - recepty, kiedy już zaczyna się ją realizować w jednej aptece, to kontynuacja w innej jest praktycznie niemożliwa. Nasza rozmówczyni ma przepisanych kilka opakowań takiego samego leku, ale nie stać jej na zakup wszystkich na raz. – A tak mam możliwość realizacji w tym samym punkcie co pewien czas – tłumaczy.
Przeczytaj:
Nadciąga Netto
Mniej szczęścia mają pracownice pozostałych dwóch punktów. Działa bowiem także kantor. Przed nim jednak tłumów nie ma. Tak samo jest przed butikiem odzieżowym. I co z tego, że towar jakościowo bardzo dobry, skoro mało kto z klientów wie, że tutaj zrobić zakupy. Obie panie z obsługi, zarówno kantoru jak i butiku czekają widać na lepsze czasy. A te mają nadejść niebawem. Nie zawsze przecież market będzie straszył pustymi regałami. Ma być Netto.
Swoją drogą ciekawe, czy także w innych zamkniętych marketach sieci Tesco w regionie, także działają niektóre punkty handlowe czy usługowe?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
