Potraktowano mnie jak psa. Mocne słowa? Nie, nic nie jest w stanie opisać tego, co przeżyłam
- opowiadała nam Aneta Danek, która przed tygodniem urodziła dziecko w sali oddziałowej szpitala w Skwierzynie.
Lekarze tłumaczyli, że poród był nieprzewidywalny i przykro im, że taka sytuacja miała miejsce.
Po naszym artykule Rzecznik Praw Pacjenta zainteresował się tą sprawą.
Rzecznik Praw Pacjenta działając na podstawie art. 50 ust. 3 ustawy z dnia 6 listopada 2018 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. W tym celu wystąpił do zarządu szpitala z prośbą o przekazanie wyjaśnień w sprawie naruszenia praw pacjentki do świadczeń zdrowotnych oraz do intymności i godności. Rzecznik zwrócił się m.in. z prośbą o przekazanie szczegółowego opisu przebiegu zdarzeń oraz o przekazanie kopii dokumentacji medycznej pacjentki.
W chwili obecnej Rzecznik oczekuje na wyjaśnienia zarządu.
Zobacz również: Maluchy i ich rodzice są zachwyceni nowym przedszkolem w Międzyrzeczu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?