Spis treści
Auta toną w kałużach
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik Adrian, mieszkaniec jednej z ulic na nowym osiedlu na poznańskim Szczepankowie. Drogi dojazdowe do domów na osiedlu są w tak złym stanie technicznym, że auta grzęzną w błocie. Doszło nawet do awarii jednego z pojazdów po przejechaniu gigantycznej kałuży. W szczególnie złym stanie są ulice Dyniowa, Szparagowa, Brokułowa i Rzodkiewkowa.
- Od roku zgłaszamy zły stan tych ulic do ZDM. Obecnie, oprócz tego że pół roku temu przejechała równiarka, to nic się w tej kwestii nie dzieje. Jak tylko spadnie deszcz, to nie ma możliwości wyjścia z osiedla. Przejechanie samochodem jest także trudne - zauważa pan Adrian.
Taksówki omijają osiedle
Opisuje, że do głównej drogi z osiedla prowadzą cztery ulice. Wszystkie są jednak nieutwardzone. Dwie z nich są regularnie i długotrwale zalewane. Nawierzchnia kolejnych dwóch wygląda niczym krajobraz księżycowy.
- Doszło do tego, że nawet taksówki nie chcą do nas przyjeżdżać, bo znają już te drogi i odrzucają kursy. Jedna z nich nawet została po przejeździe przez kałuże unieruchomiona - zauważa pan Adrian.
Mieszkańcy liczą na to, że miasto, które najpierw zarobiło na sprzedaży działek w tym miejscu, w jakikolwiek sposób im pomoże. Zdaja sobie sprawę, że aby droga powstała, musi najpierw zostać zbudowana na osiedlu kanalizacja. Liczą jednak na jakiekolwiek rozwiązanie tymczasowe, które poprawiłoby dojazd i dojście do posesji.
Radny proponuje płyty betonowe. Potrzebna zmiana planu zagospodarowania
W kwestii budowy dróg osiedlowych na Szczepankowie do prezydenta Poznania zwrócił się radny miejski z KO Andrzej Rataj. Złożył on w tej sprawie interpelację, gdzie wskazuje także inne ulice na Szczepankowie wymagające poprawy.
- Faktem jest, że docelowe nawierzchnie drogowe mogą zostać na trwale położone dopiero po wybudowaniu odpowiedniej sieci infrastruktury podziemnej. Wobec tego zgłaszane są postulaty tworzenia tymczasowych rozwiązań w postaci kładzenia płyt drogowych z betonu albo z tworzywa sztucznego, które w przyszłości mogłyby zostać ponownie wykorzystane w innych miejscach, co byłoby niedrogie i funkcjonalne - zauważa Andrzej Rataj w interpelacji.
Dopytuje, czy na wymienionych przez niego ulicach byłoby to możliwe do zrealizowania. Wciąż czeka on na odpowiedź. Tymczasem na początku roku pan Adrian zwrócił się w tej sprawie do ZDM Poznań. W odpowiedzi otrzymał on informację, że do wybudowania dróg na osiedlu przede wszystkim potrzebna jest zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. Dla tego terenu został on uchwalony w 2006 roku.
Czytaj także: Co czwarta ulica w Poznaniu nie jest utwardzona. Z kanalizacją jest lepiej
- Wiąże się to z koniecznością zapewnienia środków finansowych na opracowanie dokumentacji projektowej, jej podział na etapy oraz na wykonanie robót budowlanych, w tym zagospodarowanie wody opadowej. Informujemy także, że obecnie brak tych zadań w planie finansowym oraz Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Poznania. W tej sytuacji jedynym rozwiązaniem są doraźne działania Zarządu Dróg Miejskich na omawianym obszarze - czytamy w piśmie podpisanym przez Radosława Ciesielskiego, zastępcę dyrektora do spraw inwestycji ZDM Poznań.
Woda zostanie odpompowana. ZDM zapowiada działania doraźne
Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że dziś zostało zlecone interwencyjne odpompowanie wody z ulicy Szparagowej.
- Niestety warunki gruntowe jaki panują na Szczepankowie (podłoże nieprzepuszczalne - glina) oraz duże sumy opadów jesienią oraz zimą spowodowały, że obecnie poziom wód gruntowych jest tam bardzo wysoki, a woda deszczowa nie wsiąka w nawierzchnię. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych obędzie się wizja w terenie, aby ustalić jakie działania utrzymaniowe można podjąć doraźnie na wymienionych ulicach - przekazała nam Agata Kaniewska, rzeczniczka prasowa ZDM Poznań.
Dodała jednocześnie że w budżecie miasta na ten rok nie ma pieniędzy na budowę tych dróg.
Co czwarta ulica w Poznaniu bez nawierzchni
Wcześniej pisaliśmy już o tym, że co czwarta ulica w Poznaniu nie jest utwardzona. Dotyczy to przede wszystkim osiedli znajdujących się na obrzeżach miasta. Oprócz Szczepankowa problemy z osiedlowymi drogami mają między innymi mieszkańcy Strzeszyna, Podolan czy Moraska. Po serii naszych tekstów obrazujących ten problem, miasto postanowiło zwiększyć budżet na budowę i remonty osiedlowych uliczek.
- Na ostatniej sesji radni uchwalili zwiększenie środków dla osiedli właśnie na budowę dróg. Wzrosną one znacząco, bo z 50 do 80 milionów złotych. Większość tych pieniędzy trafi właśnie na osiedla peryferyjne - poinformował na swoim profilu w serwisie Facebook prezydent Jacek Jaśkowiak.
Czy to wystarczy aby rozwiązać problemy komunikacyjne także mieszkańców Szczepankowa? Czas pokaże.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?