Krystian Pacholik (okręg nr 1, Gorzów Wielkopolski oraz powiaty: strzelecko-drezdenecki, gorzowski) podkreśla, że problemem naszego województwa jest to, że wielu młodych ludzi stąd wyjeżdża i Lubuskie się wyludnia. Powodem takich decyzji życiowych często jest brak atrakcyjnych, dobrze płatnych miejsc pracy. Tymczasem pod ziemią mamy skarb, złoża, które mogłyby odmienić los wielu Lubuszan. Tymczasem od lat temat ten jest odkładany. Zdaniem kandydata na radnego wojewódzkiego, najwyższa pora do niego wrócić.
Lepsza komunikacja w województwie i lepiej wydawane pieniądze
- Jedyną naszą partią jest województwo, a jedynym interesem – interes Lubuszan – podkreślała Olimpia Tomczyk-Iwko (okręg nr 3, żarsko-krośnieński) i zwróciła uwagę na słabą komunikację w regionie. Często Lubuszanie nie mają jak dojechać do szkoły, pracy. Dlatego owszem, lotnisko w Babimoście trzeba rozwijać, ale podstawą są połączenia regionalne, kolejowe. A z nimi nie jest najlepiej.
Tomasz Naruszewicz (okręg nr 2, powiaty: świebodziński, sulęciński, słubicki, międzyrzecki) uważa, że pieniądze w województwie nie zawsze są wydawane zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców i trzeba to zmienić.
Stawiamy na inwestycje związane z Odrą
Eugeniusz Gawora (okręg nr 4, Zielona Góra oraz powiat zielonogórski) uważa, że Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy są alternatywą dla podzielonej sceny między PO i PiS. A w sejmiku nie powinny się liczyć interesy partyjne, ale mieszkańców regionu.
Marcin Sygutowski (okręg nr 5, powiaty: wschowski, żagański, nowosolski) chciałby zająć się lepszym zagospodarowaniem Odry, która jest słabo wykorzystywana np. jako droga transportu.
Przeczytaj także:
Zobacz wideo - darmowe badania w weekendy:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?