Myśliwemu groziło dożywocie, gdyż prokuratura oskarżyła go o zabójstwo. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. przychylił się jednak do argumentów jego obrońcy mec. Tomasza Chachaja i zmienił kwalifikację czynu na nieumyślne spowodowanie śmierci. Uznał, że strzelając do 54-letniego Bogdana F. nie chciał go zabić. Nieprawomocnym wyrokiem skazał go na cztery lata więzienia. Drugi zarzut dotyczył nielegalnego posiadania amunicji i istotnej części broni, czyli zamka.
Jak nieprawomocne orzeczenie komentuje oskarżyciel? - Czekamy na uzasadnienie wyroku. Po zapoznaniu się z nim, podejmiemy decyzję o ewentualnej apelacji – mówi prok. Radosław Kolczyński z Prokuratury Rejonowej w Międzyrzeczu.
O tragicznym polowaniu pisaliśmy kilka razy w naszym tygodniku. Przypominamy, że wieczorem 20 września dwaj mężczyźni z powiatu międzyrzeckiego wybrali się na nocne polowanie w okolicach wsi Stary Dworek między Skwierzyną i Bledzewem. Mieszkaniec gminy Trzciel 56-letni wówczas Zbigniew S. wszedł na tzw. ambonę, z której wypatrywał zwierzyny przez lunetę swojej strzelby. Oddany przez niego strzał okazał się celny. Trafił w pierś kolegę, który polował na dole...
Jak wyrok komentuje obrońca myśliwego mec. T. Chachaj? Odpowiedź w następną środę, 6 grudnia, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”
Zobacz też wideo z zatrzymania Zbigniewa S.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?