Trwa dobra passa piłkarzy z Międzyrzecza. Po wcześniejszym zwycięstwie ze Zjednoczonymi Przytoczna w Wielką Sobotę, 31 marca, nie dali żadnych szans zawodnikom Polonii z Lipek Wielkich. Znakomicie wykorzystali atut własnego boiska i doping publiczności, gładko wygrywając z gośćmi 9:2.
Listę strzelców otworzył w 18 minucie Adrian Kinal. Potem dopisali się do niej Tomasz Puncewicz (3), Mateusz Waltrowski, Mateusz Klimczak (2) i Damian Cieciński (plus gol samobójczy gości w 81 minucie).
Szkoleniowiec międzyrzeczan Rafał Wojewódka był zadowolony z ich gry i wyniku. Po meczu mówił jednak o słabych stronach, które drużyna musi naprawić przed najbliższymi spotkaniami.
– Cały czas uczulam zawodników, że jeśli chcemy walczyć o pozycję lidera i awans do czwartej ligi, muszą być skoncentrowani i utrzymywać poziom gry przez cały mecz. Na razie zdarzają się nam trwające do pięciu minut przestaje, gdzie za dużo pozwalamy przeciwnikowi i sami stwarzamy mu dogodne sytuacje – zaznaczał.
Relacja z meczu w środę, 4 kwietnia, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
W najbliższą sobotę piłkarze z Międzyrzecza zagrają wyjazdowy mecze w Strzelcach Krajeńskich z miejscowym Łucznikiem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?