Powiedzenie dach wali się na głowę ma tu jak najbardziej słuszne uzasadnienie. Nasi Czytelnicy zgłosili j redakcji miejsce w Skwierzynie, które budzi ich grozę. Chodzi o budynek przy skrzyżowaniu ulic Jagiełły z Ratuszową. Obiekt jest pusty od wielu lat, na chodnik i ulice sypią się z niego dachówki. Ludzie się boją, że może dojść tu do tragedii i ostrzegają się nawzajem o niebezpieczeństwie.
- Ostatnio jechałam tędy samochodem i przed samą maską wylądowały dwie, dosyć spore dachówki. Mocno się wystraszyłam, ale dobrze, że nie trafiły w maskę, czy szybę mojego pojazdu. Straty byłyby pewnie duże, a winnego trzeba by było pewnie długo szukać. Przede wszystkim cieszę się, że tym razem nic nikomu się nie stało. Mieszkam naprzeciw tego budynku i wiele razy już widziałam, jak elementy dachu spadają na chodnik. Jedyne co mogę zrobić, to ostrzegać znajomych o problemie, bo właściciel już parę razy był informowany o tym problemie i nadal nic nie zrobił - mówi Aneta Łączna-Drzewińska.
Więcej w aktualnym tygodniku "Głos Międzyrzecza i Skwierzyny".
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?