Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramat ciężarnej. Urodziła „sama” na sali oddziałowej.

Dorota Lipnicka
Co na to przedstawiciele szpitala? Jak komentuje sprawę prezes Fundacji Rodzić po Ludzku? Dowiesz się z sobotnio-niedzielnej "Gazety Lubuskiej" oraz z "Głosu Międzyrzecza i Skwierzyny" z 24 października.
Co na to przedstawiciele szpitala? Jak komentuje sprawę prezes Fundacji Rodzić po Ludzku? Dowiesz się z sobotnio-niedzielnej "Gazety Lubuskiej" oraz z "Głosu Międzyrzecza i Skwierzyny" z 24 października. Dorota Lipnicka
To miał być jeden z najpiękniejszych dni w jej życiu. Okazał się horrorem, którego długo nie zapomni. Aneta Danek, mimo że przebywała w szpitalu, nie mogła liczyć na lekarską opiekę, jakiej oczekiwała. Pozostawiona sama sobie, urodziła na sali oddziałowej.

Moja wnuczka przyszła na świat tydzień temu, a ja ciągle mam przed oczami, to co się wydarzyło. W ten dzień z samego rana dzwoniła do mnie córka, była bardzo zaniepokojona, mówiła, że lekarze i pielęgniarki ją ignorują, każą „trzymać” dziecko, nie rodzić, bo mają inne zabiegi i porody. Na początku próbowałam ją uspokoić, byłam przeświadczona, że nic jej nie grozi, jest pod fachową opieką. Córka jednak wciąż dzwoniła, ostatni jej telefon był błaganiem o pomoc…

- opowiada pani Teresa, matka ciężarnej. Przerażona kobieta natychmiast pobiegła do szpitala.

Pani Teresa zastała córkę w końcowej fazie porodu. Obok niej nie było ani położnej, ani lekarza, ani pediatry, który po narodzinach powinien natychmiast zająć się dzieckiem. Zamiast tego, na sąsiadującym łóżku leżała inna kobieta w zaawansowanej ciąży, to wszystko działo się na jej oczach.

Panicznie bałam się o dziecko, że się po prostu udusi. Wyszłam na korytarz wołałam o pomoc. Córka cały czas naciskała na dzwonek, płakała z bólu i strachu. Miała drgawki. Jeden z lekarzy powiedział, że zapyta kierownika, co robić dalej. Nawet nie wszedł żeby jej zbadać, zobaczyć, czy wszystko w porządku. Ordynator krzyczał na nas, że mamy się ogarnąć i nie robić afery. Nie było już na nic czasu. Anetka zaczęła rodzić. Widziałam główkę dziecka…w ostatniej chwili do sali wszedł trzeci doktor i podniósł dziecko do góry…wody płodowe były zielone

– relacjonuje pani Teresa.

Co na to przedstawiciele szpitala? Jak komentuje sprawę prezes Fundacji Rodzić po Ludzku? Dowiesz się z sobotnio-niedzielnej "Gazety Lubuskiej" oraz z "Głosu Międzyrzecza i Skwierzyny" z 24 października.

Zobacz również: 40. edycja stypendialna Koła "Wspieramy Młode Talenty" [ZDJĘCIA, VIDEO].

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto