Pierwszy linię mety pokonał Ukrainiec Paweł Olijnik z czasem 1:08:44. Wśród pań tryumfowała Barbara Pochranowicz z Myśliborza (1:30:36) - Gdyby nie deszcz, byłoby super. To mój drugi start w Pszczewskiej Dwudziestce. Poprawiłem wynik na tej trasie o prawie minutę, ale moja życiówka w półmaratonie jest o trzy minuty lepsza - mówił na mecie.
Zwycięzcom nie udało się pokonać rekordów trasy, ustanowionych w 2002 r. przez Zorisława Gapienko (1:06:54) i w 2005 r. przez Danutę Pietruszyńską z Międzychodu (1:22:32).
Nazwa biegu sugeruje trasę o długości 20.000 m. Rzeczywiście, tak było przez pierwszych 17 jego edycji, ale od kilkunastu lat to półmaraton, dlatego uczestnicy biegną na dystansie 21.097 m.
- Po wydłużeniu trasy zachowaliśmy dawną nazwę, bo nasz bieg miał już ustaloną markę w środowisku długodystansowców - wyjaśnia organizatorka biegu Wanda Żaguń, która kieruje Gminnym Ośrodkiem Kultury w Pszczewie.
Relacja z biegu i wyniki zawodników z powiatu międzyrzeckiego w środę, 10 maja, w tygodniku "Głos Międzyrzecza i Skwierzyny"
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
